Najczęściej mam wrażenie, że nic nie robię…
Przychodzę rano, o 6 rano i cała moja energia zużywa się do 9–tej na to by:
- się nie spóźnić
- być wesołym
- żeby cały świat miał dobry humor
- żeby ludzie byli dla siebie dobrzy
- żeby się nie dać
- żeby robić to najlepiej jak się da
- żeby dotrwać do 9–tej